poniedziałek, 31 stycznia 2011

Zabytki Puli - Kościół i klasztor pod wezwaniem świętego Franciszka

Najbardziej znanym zabytkiem Puli jest bez wątpienia amfiteatr odwiedzany tłumnie przez turystów z całego świata. Planując urlop w Chorwacji nie powinniśmy jednak zapominać o tym, że największe miasto w chorwackiej części Istrii ma nam do zaoferowania o wiele więcej, a jednym z najpiękniejszych miejsc wydaje się być klasztor i kościół pod wezwaniem świętego Franciszka



Natrafienie na kompleks kościelno-klasztorny nie powinno być trudne, znajduje się on bowiem w połowie drogi pomiędzy Forum, a średniowieczną warownią. Sam kościół i klasztor zaczęły być budowane w trzynastym wieku, fundamenty budowli są jednak o wiele starsze. W miejscu, w którym dziś znajduje się zabytek można spotkać pozostałości wczesnochrześcijańskiego kompleksu świętego Jana Chrzciciela stanowiącego jeszcze jeden dowód dawnej potęgi tego miasta.

Budowla została ukończona już w latach siedemdziesiątych trzynastego wieku. Utrzymana w stylu gotyckim powstawała w zgodzie z rygorystycznymi wymogami stylu, który wówczas cieszył się największą popularnością. Do dziś turystów uderza zresztą jej prostota i surowość, a także niewymuszone piękno wynikające w dużej mierze właśnie z braku niepotrzebnych ozdobników. Oczywiście, tak kościół, jak i te części budowli, w których toczyło się życie klasztorne bywały rozbudowywane i modernizowane, możemy w związku z tym podziwiać między innymi krużganki ze wczesnorenesansowymi kolumnami powstałe w piętnastym wieku.

Chyba największą dumę franciszkanów stanowią jednak znajdujące się na terenie kościoła relikwie błogosławionego Ottona, jednego z pierwszych franciszkanów, którzy przybyli na Istrię. Dawne zapisy mówią o licznych uzdrowieniach, jakie dokonywały się za jego wstawiennictwem, o potędze błogosławionego może zaś świadczyć i to, że z jego kultem mamy do czynienia po dziś dzień.

Losy zabudowań klasztornych bywały nie mniej burzliwe, niż losy samej Istrii. Na ich terenie za czasów panowania austriackiego znajdowały się między innymi koszary wojskowe i skład żywności, po drugiej wojnie światowej zaś przez pewien czas w dawnych celach mieściło się przedszkole. W roku 1992 franciszkanie mogli w końcu odzyskać swoją własność, którą ciesza się do dziś.

Kościół i klasztor posiadają swoją grupę na popularnym portalu społecznościowym facebook. Warto ją odwiedzić chcąc zapoznać się ze zdjęciami oddającymi piękno zabytku, czy też poszukując informacji na temat tego, w jakich godzinach odbywają się msze święte.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz